Jak na razie idzie dobrze. Styczeń - zaliczony, luty - zaliczony. Powiem Wam jeszcze coś. Niech nikt mi nie wmawia, że nie ma problemu smogu. Czujniki w Tuchowie od paru dni pokazują 0 lub trochę ponad 0, stężenia środków zanieczyszczających powietrze. Po raz kolejny potwierdziło się, że jeżeli przychodzą masy czystego powietrza i wiatr przegania smog, widoki są nieziemskie. Zobaczcie, co można oglądać nawet przy brzydkiej pogodzie - deszczu i dużym zachmurzeniu. Ostatnie foto, ze stycznia, było robione podczas lepszej pogody, a smog i mgła skutecznie przeszkodziły w zobaczeniu tego, co wczoraj. Dziś było jeszcze lepiej, a potwierdził to (swoim zdjęciem) Jakub Rutana w Ołpinach.
Wystarczyło poczekać parę minut. No i proszę. Dodatkowo trochę zmieniły się kolorki. Uwielbiam obserwację tego zjawiska przy zachodzie i wschodzie słońca...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz