Dziś pogrzebiemy w szufladach. Trochę się tego uzbierało za parę lat, więc będzie co wrzucać...
Na początek Polichty. W 1997 r. w miejscowości utworzono Ośrodek Edukacji Ekologicznej Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego. W chwili obecnej wokół ośrodka spacerować możemy aż trzema ścieżkami. Pierwsza z nich - przyrodnicza - zaprowadzić nas może w podróż po różnych rodzajach ekosystemów, czyli: łąka, las i staw. Po drodze możemy spotkać wiele gatunków roślin i zwierząt. Druga z nich, to ścieżka "Pod Kurhan". Dotyczy ona kolejnych form przyrodniczych. Pojawiają się tutaj również miejsca związane z kulturą i historią Pogórzy, czyli typowa zabudowa drewniana czy też miejsce pamięci walk z 1944 r. W miejscowości odnajdziemy również ścieżkę "Na Budzyń", która również ukazuje nam ciekawe formy przyrodnicze. Poza gatunkami roślin i zwierząt możemy także podziwiać formy przyrody nieożywionej, takiej jak skały piaskowcowe czy źródło wody siarczkowej, z której można skorzystać, zażywając kąpieli w tutejszej saunie. Ośrodek Edukacji Ekologicznej posiada również 24 miejsca noclegowe, pełne wyposażenie i ogrodzony teren z wiatą na rozpalenie ogniska/grilla.
http://www.zpkwm.pl/zespol-parkow/edukacja.html
http://www.zpkwm.pl/zespol-parkow/edukacja.html
Polichty to również ważne miejsce z punktu widzenia historii II wojny światowej. 12 września 1944 r. w miejscu tym doszło do potyczki Batalionu "Barbara" z oddziałami niemieckimi. Polski oddział wyszedł jednak z okrążenia i przedostał się w stronę lasów na Jamnej. Później w Polichtach doszło do pacyfikacji wsi. W czasie potyczki polegli: Wiktor Bończyk "Piechociński" i Tadeusz Czupiel "Zaskroniec".
Z Policht postanowiliśmy przejechać się pod stanowisko dokumentacyjne kamieniołom Tursko. Piaskowiec z tego miejsca eksploatowano jeszcze przed I wojną światową. Później zaprzestano jego wydobycia. Obecnie skały objęte są ochroną prawną. Spacerując zboczami kamieniołomu zauważyłem niezwykłą skałę. Postanowiłem nadać jej nazwę Ducha Pogórza. Widzicie ten kształt?
Innego znów dnia postanowiłem uwiecznić piękne zachody słońca w Burzynie. Na początek widok w stronę Mesznej Opackiej.
Jest i kościół na Elsowie.
Na razie byłoby tego na tyle. Wkrótce pewnie znów wygrzebię coś ciekawego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz