niedziela, 21 lutego 2021

Ulala!! Tatry z Wału w swej najlepszej formie.

 Byłem ciut późno, bo o 9:00. Mimo to jeszcze były mega wyraźne. Tatry z... oczywiście Wału w Lichwinie, mojej ulubionej góry w Polsce.


Później zahaczyłem jeszcze o Wróblowice, skąd uchwyciłem szczyty nad Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Jednakże mgły się już zbytnio podniosły.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz