Na dziś kilka zdjęć aby trochę ocieplić ten paskudny tydzień. Miejmy nadzieję, że trafi się jeszcze tak ładna pogoda, jak na zdjęciach. Czekam z niecierpliwością...
Widok w stronę szczytów w Lubaszowej z doliny rzeki Białej. W lesie widoczna "Willa" o. redemptorystów. Klasztor i Dom Rekolekcyjny "Góra Tabor".
Jest i widok na Bistuszową i Uniszową.
Dzikie ostępy Pasma Brzanki.
Rzepakowe Elsowo w Burzynie.
A tak ładnie prezentuje się kościół pw. św. Katarzyny w Ryglicach od strony południowej.
Droga do nieba?
Kapliczka pomnikowa w Burzynie, ku chwale Mariana Stylińskiego - bohatera dwóch wojen. Cześć Jego pamięci!
Na koniec cmentarz nr 141 w Ciężkowicach, przy drodze do Rzepiennika Strzyżewskiego. Wybudowany na planie długiego prostokąta. Od strony drogi na narożach nekropolii zaokrąglone murki, przypominające fortyfikacje. Do środka prowadzi drewniana bramka. Ogrodzenie wykonane zostało z kamiennych słupków z drewnianym płotem. Wewnątrz, na przodzie, kilka mogił zbiorowych żołnierzy niemieckich. Co ciekawe są one bardzo dokładne. W większości mamy podane imię i nazwisko, datę śmierci i stopień wojskowy. Mało tego! Jest też data dzienna - 2 maj 1915 r. Za mogiłami zbiorowymi znajdują się krzyże lotaryńskie z metalowymi daszkami. W miejscach tych pochowani są żołnierze rosyjscy. Co ciekawe są to kwatery dwustronne, więc po jednej i drugiej stronie nagrobka mamy inne nazwiska. W ostatnim rzędzie znajdują się krzyże łacińskie z metalowym daszkiem. Pochowano w miejscu tym żołnierzy austriackich. W elemencie centralnym znajduje się potężny, kilkumetrowy krzyż łaciński na postumencie. Zbudowany jest z kamienia, łączonego betonem. Niestety nie zachowała się inskrypcja. Płyta, na której była najprawdopodobniej odpadła od niszy w betonowym postumencie z krzyżem. Na cmentarzu pochowano 33 żołnierzy austriackich, 60 niemieckich i 255 rosyjskich. Projektantem nekropolii był Jan Szczepkowski, który tworzył w okręgu IV Łużna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz