Dla zainteresowanych oprowadzaniem.

Osoby zainteresowane zwiedzaniem Pogórzy (i nie tylko) serdecznie zachęcam do kontaktu ze mną.
Nr. tel.: 512485435
E-mail: jakub.marek.nowak10@gmail.com

piątek, 19 kwietnia 2019

Droga krzyżowa. Projekt "365 nocy".

Nr 109

Dziś sfotografowałem stacje Drogi Krzyżowej na Galii Górnej przy krzyżu papieskim. Wcześniej prowadziły one drogą główną. Niestety ząb czasu zatarł stare tablice. Nowe prowadzą leśną ścieżką obok kapliczki św. Jana Chrzciciela z pocz. XIX w., w której obecnie znajduje się figura Matki Boskiej Saletyńskiej (figura św. Jana znajduje się w kościele parafialnym w Ryglicach). Ostatnia stacja umiejscowiona jest na krzyżu papieskim.

Zwyczaj Drogi Krzyżowej narodził się w Jerozolimie. Miała ona nazwę Via Dolorosa, czyli z łac. "droga cierpienia". Prowadzi ona po miejscach, którymi najprawdopodobniej zmierzał Chrystus na Golgotę. Pielgrzymi przemierzali ulice Świętego Miasta praktycznie od początków istnienia chrześcijaństwa. Drogę zaczęto nazywać "Krzyżową" od XVI w. (łac. Via Crucis). Obecny kształt uformował się w XVIII w., zastępując poprzednie trasy. Rozpowszechnili ją franciszkanie.

Droga Krzyżowa miewa różną formę. W kościołach i ich otoczeniu widujemy obrazy i figury. Zamożni, tacy jak Mikołaj Zebrzydowski, tworzyli nawet potężne kalwarie, czyli miejsca usiane wielkimi pomnikami i kaplicami, które miały symbolizować kolejne stacje. W górach często zauważyć można formę stacji ustawionych od podnóży szczytu aż na jego wierzchołek. Co ciekawe, w okolicy mamy 2 góry posiadające swoje stacje - Liwocz oraz Dąbrowska Góra. Oba wzniesienia są najwyższymi na odpowiednio Pogórzu Ciężkowickim i Rożnowskim. Sama forma odprawiania Dróg Krzyżowych jest przeróżna. W Wielki Piątek, w Ryglicach, mieszkańcy odprawiają ją samodzielnie lub całymi rodzinami, chodząc w ciszy indywidualnie, po całym kościele. W 2009 r. w Krakowie, ks. Jacek Stryczek, zainicjował pierwszą w Polsce Ekstremalną Drogę Krzyżową. Polega ona na tym, iż trasa liczy co najmniej 40 km, na których rozmieszczone zostają wcześniej stacje. Uczestnicy przemierzają trasę nocą, w ciszy, kontemplując kolejne stacje na podstawie otrzymanych wcześniej materiałów.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz