8 i 9 sierpnia 2015 r. po raz kolejny turyści mieli okazję skorzystać z szerokiej oferty Otwartych Wrót Pogórza. Tym razem, dzięki staraniom wielu osób w kilkudziesięciu miejscach za darmo otwarto muzea, przewodnicy oprowadzali po miastach, w winnicach degustowano wina, a podczas imprez tematycznych, takich jak "Żniwa w Paryi" zgromadzono setki ludzi. Po raz pierwszy imprezę zorganizowano na tak szeroką skalę - od Wieliczki aż po Przemyśl!
Na blogu zamieszczam fotorelację z początku imprezy, czyli nocnego zwiedzania "Skamieniałego Miasta" w Ciężkowicach i wschodu słońca na wieży widokowej w Bruśniku oraz punktów w ramach Otwartych Wrót Pogórza w gminie Ryglice.
Po "Skamieniałym Mieście" oprowadzał pomysłodawca akcji - Piotr Firlej , przebrany za rycerza Cieszko. Pojawiła się również Jej Wysokość Brzanka, w rolę której wcieliła się przewodnik Karolina Bąk. Ja miałem przyjemność występować jako czarownica ze "Skamieniałego Miasta".
www.piotrfirlej.com
www.cut.travel.pl
www.piotrfirlej.com
www.cut.travel.pl
Na pierwszym zdjęciu skała "Ratusz", w której wg. legendy uwięziono rozpustnych rajców miejskich.
Kolejne zdjęcie przedstawia słynną skałę "Czarownica". Miała ona zostać zamieniona w kamień, po tym jak złorzeczyła księdzu, jadącego z komunią dla chorego.
Kolejne skały nazywane "Grupą Borsuka" i tutaj zdjęcie autorstwa Piotra Firleja. Podziękowania za możliwość zamieszczenia.
A oto "Skałka z Krzyżem". Rozciąga się z niej wspaniała panorama na Ciężkowice. Co ciekawe jest ona jedyna, na którą w Skamieniałym Mieście można wychodzić, poprzez szczelinę w jej wnętrzu. Widok jest niesamowity.
Po zwiedzeniu "Skamieniałego Miasta" przyszedł czas na odwiedzenie wieży widokowej w Bruśniku. Roztacza się z niej wspaniała panorama na Pogórza, Beskidy oraz przy dobrej widoczności Tatry Wysokie. Na jej szczycie, wraz z przewodnikami - Piotrem Firlejem oraz Karoliną Bąk opowiadaliśmy o okolicy.
Tak wyglądał wschód słońca, który ukazał się nad Gilową Górą w Paśmie Brzanki.
Turyści bacznie obserwowali wschodzące słońce.
I oczywiście zdjęcie grupowe. Turyści trzymają plakat projektu "Dolina Podkowca", na temat którego niedawno przeprowadzałem wywiad z głównym koordynatorem założenia - Rafałem Szkudlarkiem. Projekt ma za zadanie ochronę gatunku nietoperza - podkowca małego, żyjącego również na Pogórzu Ciężkowickim.
Na koniec Piotr przeprowadził konkurs. Na zwycięzców czekały ciekawe nagrody.
Gmina Ryglice mogła w tym roku pochwalić się aż czterema punktami w ramach Otwartych Wrót Pogórza: zwiedzanie spichlerza dworskiego, spacer po Ryglicach, oprowadzanie po Wiosce Indiańskiej "Wapiti" w Zalasowej oraz możliwość odwiedzenia winnicy "Piwnice u Antoniego" w Woli Lubeckiej.
Niestety na zewnątrz panowały prawie 40 - stopniowe upały. Z tego też powodu odpuściliśmy sobie spacer po Ryglicach i pozostaliśmy przy planie odwiedzenia spichlerza dworskiego. Oprowadzała dyr Gminnego Ośrodka Kultury - Pani Teresa Lisak. Na koniec przeprowadziłem konkurs wiedzy ludowej i etnograficznej, za który zostały rozdane ciekawe nagrody.
Ze spichlerza postanowiliśmy wybrać się do winnicy "Piwnice u Antoniego" w Woli Lubeckiej. Oprowadzał właściciel - Pan Antoni Marcinek.
Po zakończeniu oprowadzania można było skosztować wspaniałych win. Np. trunku o nazwie "Perła Kokoczy", który wiąże się z górą , znajdującą się na terenie Woli Lubeckiej. Rozciąga się z niej wspaniały widok na Pogórza, Pasmo Brzanki i Liwocza, a przy dobrej widoczności nawet na Tatry i Góry Świętokrzyskie.
Można powiedzieć, że tegoroczna edycja Otwartych Wrót Pogórza była bardzo udana. W kilkudziesięciu miejscach pojawiły się setki ludzi. Można śmiało stwierdzić, iż każdy, kto pojawił się w choć jednym z wybranych przez siebie miejsc nie może żałować swojego wyboru. Dlaczego? Ponieważ Pogórza są warte tego, aby je odwiedzać! Tu nie można się nudzić!