Była godzina 20:00 i ledwo zauważyłem ogon komety na niebie. Plan był jeszcze na kilka ciekawych ujęć. Jednak w miejscu tym przeszkadzały niemiłosiernie krzak i linki. Mimo to udało się. Mam i swoją wymarzoną fotografię.
Vanya Ambar - Pogórza i nie tylko moimi oczyma
By Jakub Marek Nowak
Dla zainteresowanych oprowadzaniem.
środa, 16 października 2024
sobota, 24 sierpnia 2024
W końcu udało się to nagrać! Fotografia nocna z Marcinem Duranem w Zagórzanach i Staszkówce.
Udało się w końcu spotkać z Marcinem Duranem aby wykonać wspólnie film i zrobić zdjęcia nocne. Ujawniliśmy na nim nieco informacji od strony technicznej.
Tym razem wybraliśmy się do Zagórzan, gdzie znajduje się piramida rodziny Skrzyńskich, w której pochowany jest Adam Skrzyński, poseł na Sejm Krajowy i do Rady Państwa austriackiego. Zaprojektowany został przez Teodora Talowskiego, który był na tyle niezwykłą postacią, że na szczycie własnego nagrobka postawił... Sfinksa.
Następnie pojechaliśmy w kolejne niezwykłe miejsce aby sfotografować lot drona i pylony cmentarza nr 118 w Staszkówce. Projektantem pól grobowych, nagrobków i ogrodzenia był niemiecki sierżant saperów, Anton Müller, a monumentu niemiecki artysta, prof. Hermann Kurt Hosaeus. Cmentarz nie został dokończony. Obecny wygląd zawdzięcza niedawnemu remontowi, w czasie którego postanowiono dokończyć dzieło wg. zachowanych planów.
wtorek, 13 sierpnia 2024
Zaskoczę Was. Zorza była wczoraj!
Tym razem chciałem ustrzelić zjawisko nad Tarnowem, więc pojechałem pod wieżę przekaźnikową w Rychwałdzie, która jest świetnym miejscem do obserwacji. Na wzniesieniu jest już na tyle daleko od miasta, że bijąca od niego łuna nie zasłaniała całości kadru. Dzięki temu filary świetlne wychodzą ponad nią. Dołączył do mnie Jerzy Bergander i zaczęliśmy liczne kombinacje na wielu konfiguracjach i obiektywach. Jednak aż do 23:00 nie udało nam się uchwycić nic spektakularnego. Po pierwsze na południu Polski zorza wygląda często jak białe pasy, kolory pojawiają się przy długim naświetlaniu w aparacie. Po drugie miejsce, w którym się znajdowaliśmy było dość jasne, więc zjawisko było widoczne minimalnie. O 23:00 postanowiliśmy jechać na cmentarz 185 w Lichwinie aby sfotografować pomnik centralny i drogę mleczną. Idąc po aparat coś mnie zaintrygowany. Stojąc parę sekund i wpatrując się w Tarnów zauważyłem, że po niebie idą w górę potężne pasy. Drę się: JERZY!!!! JEST, TERAZ JĄ WYWALIŁO!!! Szybko ponownie ustawiamy sprzęt i... TAK MAMY TO!!! ZORZA NAD TARNOWEM!! Potem i tak skoczyliśmy jeszcze do Lichwina. Oto efekt naszego oczekiwania na rozbłyski.
Tak zmieniało się niebo przed 23:00. Jak widać rozbłyski przyjęły formę wysokich, nieco fioletowych słupów.
niedziela, 11 sierpnia 2024
W Ryglicach nic nie ma!
Przecież nic tu nie ma. Po raz kolejny spotykam się w Ryglicach z tym komentarzem.
Widząc po raz kolejny komentarz, że w Ryglicach nic nie ma odwołam się do słynnego Cudze chwalicie, swego nie znacie. Sami nie wiecie, co posiadacie. Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. Muszę wymienić jak bardzo NIC NIE MA w Ryglicach.
Poza tym, w każdą niedzielę sierpnia, w ramach Tarnowskiej Organizacji Turystycznej, o 10:00 można przejść się po miejscowości z przewodnikiem i zobaczyć wszystko to, co przedstawiam w tym poście.
Zaczynamy od najstarszego w Małopolsce spichlerza z 1756 r. Mieści się w nim mini muzeum z przedmiotami codziennego użytku małomiasteczkowego mieszczaństwa i mieszkańców wsi pogórzańskiej. Budynek jest jednym z niewielu takich unikatów w skali ogólnopolskiej.
Lecimy dalej. Pałac Leśniowskich i Szczepańskich w Ryglicach. Przebudowany w stylu klasycystycznym w XIX w. z dworu z XVII w. Na fasadzie wyjątkowe przedstawienie łabędzia przedziobującego swój bok aby wykarmić młode własną krwią. Motyw znany od wielu lat. Mający również odniesienie do religii. Wokół piękne otoczenie stawów rybnych, drzewa pomnikowe, wyjątkowy system ochrony płazów, pomnik przyrody lipa drobnolistna i zabytkowa kapliczka.