Dla zainteresowanych oprowadzaniem.
niedziela, 26 stycznia 2025
Kto dziś szusuje na deskach? Jurasówka pod Tatrami.
sobota, 25 stycznia 2025
MAM TO! XIX-wieczny pałac Karola Berké w Karwodrzy i Tatry. Już myślałem, że to niemożliwe!
Kilkanaście dni kombinowania i analizowania mapy, wiele kilometrów jeżdżenia, setki metrów łażenia po górkach w poszukiwaniu odpowiedniego kadru, 4 podejścia podczas zachodów słońca i w końcu JEST!
Miejsce było o tyle problematyczne, że:
-pałac jest wciśnięty w dolinę;
-ściana frontowa odwrócona jest na wschód (norma, właściciel chciał mieć poranne słońce w oknach);
-otoczenie pałacu pokrywają gęste drzewa (w dzień jest ledwo widoczny);
-w okresie wiosennym i letnim budowla jest zasłonięta przez drzewa;
-oświetlenie włączane jest dość późno, należy dobrze znać swój sprzęt i mieć sporo doświadczenia z fotografią nocną aby dobrać odpowiednie ustawienia, w tym czasie Tatry są już ledwo widoczne ludzkim okiem;
-wzniesienie, z którego wykonywałem fotografię jest wąskim gardłem, na lewo znajduje się wiekowe drzewo i dom, które wszystko zasłaniają, a na prawo Tatry już mocno odjeżdżają z kadru (widać to na kolejnej fotografii);
-miejsce wykonywania fotografii jest mocno odsłonięte na przeciągi, a prawie za każdym razem wieje tam niemiłosiernie, co jeszcze utrudnia odpowiednie ustabilizowania aparatu z teleobiektywem na statywie.
Jakbym miał wyciągnąć teraz jakiś internetowy tekst napisałbym:
"-Ja nie dam rady? Potrzymaj mi piwo!"
Tutaj macie widok z wyższej partii wzniesienia, gdzie pałac już wyraźnie odjeżdża z kadru. Stałem tam wcześniej i był to błąd. Na szczęście idąc do samochodu zauważyłem, że wokół pałacu w końcu zaświeciły się światła...
https://www.dpskarwodrza.pl/
piątek, 24 stycznia 2025
Guess who is back... FURMANIEC!
Furmaniec wraca na mojego bloga po raz kolejny i znów zaskoczył mnie takim zachodem słońca, jakiego jeszcze tam nie widziałem. Mocno żółtym i pomarańczowym.
poniedziałek, 20 stycznia 2025
Tatry spod Winnicy Jakubowej w Karwodrzy
https://malopolskiszlakwinny.pl/winnica-jakubowa/
sobota, 18 stycznia 2025
Dwa zachody słońca - Tarnów i Jodłówka Tuchowska
Rzadko zdarza się aby dwa dni pod kolej słońce zachodziło w tak spektakularny sposób, a jutro zapowiada się kolejna powtórka z rozrywki. Przynajmniej o wschodzie słońca... Niesamowity tydzień! 17.01.2025 r. uchwyciłem centrum Tarnowa. Dziś Jodłówkę Tuchowską.
poniedziałek, 6 stycznia 2025
Kto poznaje, co to za drugi kościół widać?
niedziela, 5 stycznia 2025
Macie mój pomysł na rozwój turystyczny Ryglic. Koncepcja rewitalizacji parku.
Pomysł ten kołata w mojej głowie od jakiś 10 lat. Jest to miejsce z najwspanialszym potencjałem w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Chodzi o park dworski w Ryglicach.
sobota, 4 stycznia 2025
Znajdź różnicę. Przed i po renowacji Pawła Jeziora.
Renowacja zajęła parę lat i trwa dalej, choć obecnie jest to już jedynie kosmetyka. Wiatrak Stanisława Ryznara z 1938 r. podniósł się z kolan dzięki tytanicznej pracy Pawła Jeziora, prawnuka budowniczego. Konstrukcji nie rozebrano, ani nie przenoszono. Obecny właściciel podnosił go własnoręcznie, w kilku punktach, na podnośnikach. Potem wymienił przegniłe elementy budynku. Jak sam wspomina, szkielet budowli, mechanizm i drzwi zostały zachowane. O tym, jak dokładnie wiatrak został odtworzony, świadczy fakt, iż np. gont przywieziony został specjalnie z miejscowości Harkabuz w gminie Raba Wyżna. Dbałość o szczegóły w czasie odnawiania wiatraka jest, więc piorunująca. Praktycznie każdy element, mogący pozostać na miejscu i nie stanowiący zagrożenia dla budowli, był zakładany na nowo. Miałem ogromną przyjemność oglądać kolejne etapy odtwarzania konstrukcji, ponieważ właściciel wysyłał mi na bieżąco fotografie.
Dziś wieczorem, w związku z porą roku i mgłą spowijającą Ryglice, postanowiliśmy z Pawłem przypomnieć fotografię z 2019 r. Łapcie różnicę.
piątek, 3 stycznia 2025
Zima, zima, zimaaaa, pada, pada śnieg!
czwartek, 2 stycznia 2025
Podpułkownik na ryglickim cmentarzu
Podpułkownik Karl Darnhofer, dowódca 10 Pułku Piechoty Obrony Krajowej. Poległ 19 grudnia 1914 r. w Zalasowej podczas obserwacji rosyjskich stanowisk przez lornetkę. Pochowany na ryglickim cmentarzu, a po budowie nekropolii nr 167 spoczął wśród swoich żołnierzy. Niech nie zmyli was wpisany na nagrobku przydział. W grudniu dowodził wyżej wymienionym oddziałem.