6 stycznia 2016 r. w Święto Trzech Króli spotkało się trzech mędrców ze wschodu. Oczywiście ze wschodu Pasma Brzanki. Po chwili dołączył do nich również zachodni sąsiad i tak rozpoczęła się kolejna przygoda.
Chodzi oczywiście o Jakuba Rutanę, Grzegorza Dziuba, Krzysztofa Piątka, no i... mnie (tego spóźnialskiego).
Chodzi oczywiście o Jakuba Rutanę, Grzegorza Dziuba, Krzysztofa Piątka, no i... mnie (tego spóźnialskiego).
Krajobraz kulturowy Pogórza Ciężkowickiego. Pola uprawne, domki z drewna, ziemianki, no i oczywiście urokliwe kapliczki!
Głównym celem naszej podróży były ponownie urokliwe lasy Pasma Brzanki. Tym razem w Czermnej.
Na koniec wędrówki z całością ekipy postanowiłem uwiecznić trochę mniejsze obiekty.
Następnie, po rozstaniu się z częścią ekipy wybraliśmy się z Krzysztofem do Jodłowej na cmentarz z I wojny światowej, kirkut i uwiecznić panoramę miejscowości. Na zdjęciach dwie z wymienionych fotografii.
Wieczorem nie mogłem oczywiście wytrzymać i na miłe zakończenie dnia postanowiłem skorzystać z fotograficznej reguły 600 i uwiecznić cmentarz nr 167 z I wojny światowej w Ryglicach. Ludzkie oko widzi ledwie kontury drzew i murów cmentarnych. Jednakże przy odpowiednich ustawieniach ISO oraz długości naświetlania można wyczyniać takie oto cuda. Na fotografii pojawiają się jednak dość mocne zanieczyszczenia z powodu bardzo mocnego światła miejscowości i mgły spowijającej okolicę. Mimo to sama nekropolia jest niezwykła niemal o każdej porze dnia. Dlatego też postanowiłem uwiecznić rozgwieżdżone niebo i słynny już cmentarz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz