Nr 134
W naszej okolicy kapliczek są tysiące. Uwagę jednak przykuwają te, które niosą za sobą jakieś przesłanie i opowiadają nam ciekawą historię. Jedna z nich znajduje się w Żurowej. Wewnątrz umieszczono figurę św. Floriana. Jednakże najciekawsze są metalowe cyfry poniżej. 1918 i 1988. Jest to, więc zapewne kapliczka postawiona w 70. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Posiada nawet 2 uchwyty na flagę. Dlaczego św. Florian? Należałoby zapytać obywateli Żurowej. Ja jednak dodam od siebie, iż akurat tenże święty bardzo często kojarzy się z rocznicami niepodległościowymi. W wielu miasteczkach pogórzańskich imprezy o charakterze patriotycznym odbywają się przy kapliczkach świętego. Poza tym umieszcza się na nich różne tablice inskrypcyjne, dotyczące rocznic czy upamiętnia ważne wydarzenia z życia gminy oraz informacje nt. obywateli pochodzących z miejscowości. Przykładem tego typu jest figura św. Floriana z Ryglic. Poza tym sami strażacy od zawsze jawili się w naszym kraju jako osoby szanujące nasze patriotyczne tradycje. Wielu z nich bardzo mocno zasłużyło się, działając na rzecz swoich miejscowości. Przykładem jest ród Foltyńskich z Tuchowa. Antoni był jednym z założycieli "Sokoła" i prezesem straży pożarnej. Później funkcję sprawował jego syn - Władysław.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz