Nr 95
Mamy Wielki Post. Miejsce przedstawione na zdjęciu bardzo mocno wiąże się z tym okresem w roku. W okolicy organizuje się ekstremalne Drogi Krzyżowe. Wiodą one różnego rodzaju szlakami. Jednakże nie widziałem aby jakakolwiek z nich prowadziła lub przechodziła przez miejsce, które było tak mocno zakorzenione w tej tradycji. Miejsce, do którego z Ryglic i okolicznych miejscowości w czasie Drogi Krzyżowej szły tłumy (nierzadko na przemian niosąc naturalnej wielkości, drewniany krzyż). Wręcz pielgrzymki. Jest to oczywiście krzyż papieski w Ryglicach. Postawiony został on w przysiółku Galia Górna, jako symbol 1950-lecia Odkupienia, 600-lecia Pani Jasnogórskiej, 300-lecia Odsieczy Wiedeńskiej oraz jako wotum wdzięczności za wybór Karola Wojtyły na papieża.
Niestety obecny wygląd tego miejsca jest fatalny. Aż serce krwawi, gdy ogląda się tak wspaniałe płaskorzeźby św. Jana Pawła II, Matki Boskiej Częstochowskiej i rzeźbę Piety, które popadają w totalną ruinę. Nigdy nie zapomnę sobie, gdy za dzieciaka chodziliśmy z rodziną na Drogi Krzyżowe i nie mogłem się nadziwić jak wspaniale i z pięknymi kolorami wykonano przedstawienia. Teraz się niestety sypią i zapewne za niedługo nic z nich nie zostanie. Na koniec rzecz nieco nowsza. Panorama z widokami, która obecnie ukazuje nam... krzaki. Smutne, że tak wspaniałe miejsce jest w takiej kondycji. Miejsce, które pamiętają wszyscy w Ryglicach i nie tylko. Miejsce, do którego chyba każdy z nas ma niezwykły sentyment...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz