Dla zainteresowanych oprowadzaniem.

Osoby zainteresowane zwiedzaniem Pogórzy (i nie tylko) serdecznie zachęcam do kontaktu ze mną.
Nr. tel.: 512485435
E-mail: jakub.marek.nowak10@gmail.com

środa, 6 marca 2019

Grypa i zdjęcie przez okno - projekt "365 nocy".

Nr 65

Niestety wirus się panoszy. Przybył i do mnie. Wnerwia jak nie wiem ale trzeba to przeboleć. Wpadłem, więc na pomysł aby wykonać zdjęcie przy otwartym oknie i napisać kilka słów o technicznej stronie zdjęć nocnych. Na fotografii widać światło samochodu. Wiele osób, które nie muszą wcale znać się na poważniejszej zabawie z aparatem fotograficznym, nie wie dlaczego pojazd jest niewidoczny. W przeciwieństwie do długiej smugi. Śpieszę z odpowiedzią. Otóż główną i najważniejszą rzeczą w aparacie fotograficznym jest światło. Już od kilkuset lat istnieje wynalazek zwany camera obscura. Funkcjonował on na zasadzie długiego naświetlania. Taki sam efekt daje aparat fotograficzny. Jeżeli mam go ustawionego na statywie i włączam długi czas naświetlania (na zdjęciu jest to 30 s), to aparat zauważy głównie to, co jest jasne. Sam samochód się porusza, więc nie jest jako całość naświetlany zbyt długo, lecz przez ułamki sekund. Jeżeli stałby w miejscu lub poruszał się bardzo wolno, to do zobaczenia go wystarczyłyby światło lamp ulicznych. Aparat jednakże go nie wychwyci, a jedynie jego reflektory. Z tego też powodu na drodze tworzy się efektowna smuga.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz