Nr 229
Dziś przypada 75. rocznica katastrofy samolotu B-24 Liberator w Olszynach. Był to jeden ze zrzutów zaopatrzenia do walczącej Warszawy. Lotnicy stacjonowali na lotnisku w Brindisi we Włoszech. Maszyna wracała po zrzuceniu zaopatrzenia w nocy z 16 na 17 sierpnia 1944 r. Została zauważona przez myśliwiec niemiecki w okolicy Tarnowa. Po krótkiej walce dowódcza i pilot - kpt. Zygmunt Pluta rozpoczął próbę awaryjnego lądowania. Pomimo licznych uszkodzeń maszyny. Samolot rozbił się w Olszynach. Zginęło w nim 7 polskich lotników. Początkowo pochowani byli na cmentarzu w Olszynach. Jednakże po wojnie przewieziono na Cmentarz Wojenny w Krakowie (Cmentarz Rakowicki).
Pomnik powstał w 1969 r. za sprawą społeczeństwa ziemi gorlickiej. W 2010 r. zmieniono w miejscu tym zmieniono kamienną tablicę. Wcześniej widniało na niej tylko 5 osób, a w nazwiskach popełniono błędy. Wcześniej twierdzono, iż w miejscu tym odpadł jeden z silników, a reszta załogi rozbiła się w miejscowości Banica-Krzywa. Badania z 2006 r. wykazały, iż w Banicy rozbił się Halifax.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz