Nr 218
Bobowa w doborowym towarzystwie? I to w jakim! Towarzyszyli mi historyk Mateusz Reczek i geolog Piotr Witalis. Odwiedziliśmy miasteczko wielu kultur i zabytków.
Na początek nasz za cel obraliśmy sobie kościół cmentarny św. Zofii. Został wzniesiony w II poł. XV w. w stylu gotyckim. Przejściowo świątynia należała również do arian. Katolicy odzyskali ją w 1646 r. Kościół był niestety wielokrotnie niszczony przez pożary. Odnowiony został w 1808 r. i na pocz. XX w. Obecnie również trwa remont. Świątynia jest jednonawowa z trójbocznie zamkniętym prezbiterium. Do jednej ze szkarp wmurowano kropielnicę późnogotycką z końca XV w. z dekoracją manswerkową. Mogła wcześniej służyć jako chrzcielnica. Nad połączeniem nawy z prezbiterium znajduje się wieżyczka z sygnaturką. Wnętrze pokryte jest stropem płaskim z fragmentami polichromii z XV w. Okna posiadają kamienną murarkę z XV w. Portale również pochodzą z XV w. i są późnogotyckie. Portal od zachodu posiada laskowanie w typie długoszowskim.
Kolejnym miejscem, które fotografowałem było Centrum Kultury i Promocji w Bobowej. Posiada ono na jednej ze ścian wspaniały mural autorstwa warszawskiej przedstawicielki nurtu street art - NeSpoon. W miejscowości jest jeszcze kilka tego typu murali. Dotyczą one oczywiście znanej na całym świecie koronki klockowej, którą od pokoleń wytwarzają okoliczne rękodzielniczki. Wewnątrz znajduje się spora wystawa poświęcona ich twórczości.
Ostatnim odwiedzonym przez nas miejscem była kapliczka św. Floriana znajdująca się na rynku. Powstała na przełomie XVIII i XIX w..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz