Nr 15
Przedstawiam system bardzo ciekawy. W szczególności z tego powodu, iż chyba każdy jest z niego zadowolony. Zarówno zwierzęta, jak i ludzie. Przed powstaniem systemu ochrony płazów w Ryglicach, w okresie godowym żab przy ul. Tarnowskiej, rozgrywała się tragedia. Tysiące płazów, wędrujących ze stawów rybnych po jednej stronie drogi, przechodziło do zbiorników pod drugiej stronie. Były rozjeżdżane do tego stopnia, że w okresie największego natężenia tej wędrówki droga była czarna, a szkoły organizowały akcję przenoszenia żab wiaderkami. Z tego tez powodu przy zbiornikach wodnych powstały specjalne osłony i przejścia podziemne, którymi kierują się żaby. Od tego momentu w czasie ich okresu godowego na drodze znajduje się najwyżej kilka rozjeżdżonych zwierząt kaskaderów, które zdołały ominąć zabezpieczenia. Poza tym stawy na nowo odżyły. Jest w nich bardzo duża różnorodność. Pojawia się nawet rzekotka drzewna. W stawach pływają traszki, pożywiają się ptaki i rozwija się roślinność. Można o tym poczytać na tablicach ustawionych pod pałacem rodziny Leśniowskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz