Nr 18
Niekiedy prezentuję zabawne historie, a niekiedy zdarza się, iż dodam zdjęcie obrazujące tragedię, która nie jednemu zapadnie w pamięć. 2010 r. - chyba najtragiczniejsza w skutkach powódź dla Tuchowa. Do dziś na ul. Daszyńskiego widnieje tablica obrazująca poziom wody, a na YouTube widnieją filmy ze zbierania ludzi z balkonów motorówką! Przerażające, w szczególności dla osoby, która widziała to osobiście, a miałem okazję oglądać tragedię o poranku z Furmańca.
a ja w tym czasie byłem na praktykach nad morzem i tak nam dogrzało, że na samo wspomnienie głowa boli Niemal codziennie dzwoniłem do kuzynek i pytałem jak sytuacja....
OdpowiedzUsuń